Zaczynamy....
Skończyłem właśnie 60 lat. Zleciało zanim się obejrzałem. Nie wiem czy to tylko ja tak mam ale z mijającymi latami coraz częściej wracam myślami do dawnych lat, lat dzieciństwa, młodości. Ale niestety coraz bardziej zacierają się w pamięci fakty, zdarzenia, osoby. Może warto to spisać...
Nie boję się przyznać, że jestem erotomanem ale niegroźnym, może dlatego wspomnienia zacznę od erotycznej części. Zaczynając od dzieciństwa kończąc na... no właśnie, jak kogoś to zainteresuje, ktoś będzie to czytał, to do wspólczesności. W moich "wypocinach" będą spisane same prawdziwe zdarzenia i dlatego nie przytaczam konkretnych miejsc, osób, dat, nawet samych imion będę unikał.